Kremowe, gęste i aromatyczne, a każdy smak ma swój niepowtarzalny charakter to są właśnie lody Żarneckiego.
Jaki był początek najsłynniejszej w Nowym Targu lodziarni? Franciszek Żarnecki, który był piekarzem z Nowego Targu zaczął kręcić lody w połowie ubiegłego stulecia. Przepis był prosty — świeże mleko od górskich krów, jaja, cukier i owoce!
Szybko się okazało, że jego lody są tak znakomite i słynne, że nikt, odwiedzając Nowy Targ, nie odmawiał sobie ich smaku. Ludzie z całego Podhala przyjeżdżali tu, żeby skosztować lodów.
Dobra, dobra, ale skąd brano lód, przecież w Polsce pierwszą lodówkę wyprodukowały w 1957 roku? Choć dziś trudno to sobie wyobrazić, że niegdyś zimą duże bloki lodowe wyrębywano z zamarzniętego Dunajca a później przechowywano w piwnicach! W ten sposób początkowo masa do lodów mroziła się w dunajeckim lodzie. Lody podawano w waflach, a nakładano łyżką z bukowego drewna. Tak było kiedyś i tak jest do dziś, bo lody u Żarneckiego są podawane na wagę, co pozwala na wybór dowolnej ilości i kombinacji smaków.
Nowy Targ to miasto pełne smaku …
Czy lody Żarneckiego to jak prawdziwa uczta dla podniebienia? Sprawdź i przekonaj się sam!